Bezrobocie w Łodzi jest coraz niższe; według danych GUS stopa bezrobocia na koniec października osiągnęła rekordowy poziom 6,5%. To jednak nie koniec spadków, bo już teraz wiadomo, że liczba zarejestrowanych bezrobotnych w listopadzie spadła poniżej 20 tysięcy, a ofert w Urzędzie Pracy nie ubywa. - W 2014 roku mieliśmy 20 tysięcy ofert pracy, w ubiegłym roku ofert było 32 tysiące, w tym roku - do października - mieliśmy 36 tysięcy i liczymy, że rok zamkniemy 40 tysiącami - mówi dyrektor Biura Promocji Zatrudnienia Urzędu Miasta Łodzi, Piotr Bors.
Jak ocenia prezydent Łodzi Hanna Zdanowska dalszy spadek może oznaczać nowe zmartwienia, których miasto do tej pory nie miało. - Zaczęłam się zastanawiać nad dostępnością pracowników dla firm, które coraz chętniej inwestują w Łodzi - wyjaśnia.
Po roku 1989 stopa bezrobocia w Łodzi tylko raz była niższa – w 2008 roku wyniosła, w jednym z miesięcy, 6,4%. Był to jednak sztuczny efekt wprowadzenia zasiłków przedemerytalnych; w kolejnym miesiącu znów podniosła się do poziomu powyżej 11%.
Według danych GUS bezrobocie spada również w całej Polsce – jego stopa na koniec października osiągnęła w całym kraju 6,6%. W województwie łódzkim wyniosła 6,8%.
W regionie najniższa stopa bezrobocia jest w powiecie skierniewickim – 4,1%. W samych Skierniewicach 6,4%. Z kolei Piotrkowie Trybunalskim 5,8%, a w powiecie sieradzkim 5,9%.